W kwestii tego, kiedy zacząć naukę jazdy na snowboardzie, bardzo wiele zależy od dziecka. Niektóre maluchy wyrażają gotowość już wieku lat trzech, inne będą gotowe dopiero pod koniec edukacji przedszkolnej. Zanim zdecydujemy się na rozpoczęcie przez naszą pociechę przygody z białym szaleństwem, warto zasięgnąć również opinii lekarza, który zbada małego pacjenta pod kątem fizycznej gotowości na tak duży wysiłek. Istotne jest też znalezienie dobrej szkoły i instruktorów, którzy wprowadzą przedszkolaka w tajniki sportów zimowych. Nawet wyjeżdżając za granicę, np. do miejscowości Folgarida mamy możliwość skorzystania z polskiej szkółki dla maluszków, o której więcej przeczytać będzie można za pośrednictwem strony https://rossignol-academy.pl/szkolka-folgarida/.
Oczekiwania, jakie mamy wobec instruktorów zajmujących się naszymi pociechami, są bardzo wygórowane, dlatego większości rodziców zależy na tym, by znaleźć firmę z jak najlepszą opinią. Jadąc np. do Włoch, przejrzyjmy fora internetowe lub popytajmy znajomych, którzy korzystali z podobnych usług. Na podstawie zebranych wskazówek uda nam się uniknąć nieprzemyślanej inwestycji w trenera, który nie umie współpracować z najmłodszymi. Wybierając się na zachodnie krańce pasm górskich słonecznej Italii do wyboru mamy między innymi Bardonecchia Ski School, która oferuje pomoc w nauce jazdy na snowboardzie. Zanim zapiszemy dziecko, sprawdźmy jednak, czy będzie ono w stanie porozumieć się z nauczycielem. Bariera językowa, pomimo iż w przypadku dzieci nie odgrywa tak ważnej roli, może okazać się przeszkodą nie do przeskoczenia.