Płaskie obuwie to doskonała alternatywa dla wysokich szpilek i obcasów. Chętnie sięgają również po nie osoby obdarzone wysokim wzrostem. Są one wybawieniem dla zmęczonych stóp i obolałych kręgosłupów. Takie buty mają jednak to do siebie, że dużo trudniej jest je odpowiednio skomponować niż ich alternatywy na obcasie. Nieumiejętnie dobrane mogą optycznie skrócić nogi, a w konsekwencji całe ciało, co oczywiście nie wygląda korzystnie. Wystarczy jednak przestrzegać kilku zasad, aby płaskie obuwie stało się naszym przyjacielem. Przykładowo do czarnych kozaków, które można znaleźć tutaj: https://stili.pl/pol_m_BUTY-DAMSKIE_KOZAKI-172.html, warto nosić tego samego koloru spodnie lub rajstopy. To optycznie przedłuży nasze nogi. Jakie triki warto jeszcze wykorzystać podczas noszenia płaskiego obuwia? Poniżej kilka porad.
Ważną zasadą podczas łączenia płaskiego obuwia i spódniczek jest to, aby jak najbardziej odkrywać nogi. Taki zabieg pozwoli na optyczne wydłużenie ciała, dzięki czemu nasze proporcje nie zostaną zaburzone. Przykładowo do damskich trampek, które można znaleźć na przykład na https://stili.pl/pol_m_BUTY-DAMSKIE_TRAMPKI-TENISOWKI-180.html, warto założyć rozkloszowaną spódniczkę, natomiast unikać wersji midi. Długość do połowy łydki sprawdzi się tylko w przypadku wysokich i szczupłych kobiet. Wybierając płaskie obuwie, należy unikać spodni z niskim stanem, ponieważ one również mają tendencję do skracania naszych nóg. Doskonale sprawdzą się natomiast modele high waist.